Klan

Koziełło martwi się, że jego kuzyn pogniewał się po ostatnim spotkaniu. Chyba potraktował go wtedy zbyt ostro. Surmaczowa sprowadza męża na ziemię. To była właściwa postawa, a Tadeusz jest kuratorem Witolda i kuzyn to powinien respektować. Koziełło wspomina o problemach z kuzynem Pawłowi, ale Paweł i tak głównie myśli o Oli i jej synku.