Klan

Jerzy przyjeżdża na budowę aby spotkać się z podwykonawcą. Przy okazji zaczepia Roberta. Pyta o jego rozciętą wargę. Robert twierdzi, że sam się przewrócił. Jerzy już nie docieka ale w domu opowiada Dominice, że sąsiad chyba niedługo wytrzyma