Klan
Mariusz jest bardzo wdzięczny Rysiowi i Grażynce za kontakt z panią Kazią. Przy niej Kubuś uspokoił się i prawie nie płacze. Rysiowie zapraszają Mariusza z synkiem na święta. Feliks nieśmiało daje do zrozumienia, że chętnie spędziłby święta w Woli Tu