Klan
Po wyznaniu Maćka przed kamerą, Grażynka ma wyrzuty sumienia. Obwinia siebie o to, że przez dwa lata razem z Rysiem starali się nie zauważać uczuć Maćka do Martynki. Mama Martynki też przeczuwa zbliżające się kłopoty. Surmaczowa martwi się stanem psy