Klan

Agnieszka ma pretensje do Marka, że poprzedniego wieczoru przyszedł bez zapowiedzi i postawił w niezręcznej sytuacji ją i jej gościa. Przyznaje, że pojawił się nagle, ale po kilku dniach rozłąki dotarło do niego, jak bardzo ją kocha. Jerzy z Elżbietą