Klan

Z samego rana Feliks odbiera od kuriera w imieniu śpiącej Moniki przesyłkę z Londynu od Daniela. Podczas pracowitego weekendu Mariusz nabawił się przeziębienia. Rysiek sam musi skończyć remont. Zdenerwowana Edyta ma o wszystko pretensje do Halszki. Wydała mnóstwo pieniędzy, żeby dobrze się zaprezentować doktorowi Lubiczowi, a tymczasem w Woli Kampinoskiej był tylko Koziełło z kolegą! Surmaczowa odwiedza Krystynę, aby poinformować ją o swoim kolejnym kroku w sprawie Alicji.