Klan

Jacek prosi Elżbietę, żeby zajęła się dziećmi, gdy wrócą ze szkoły. Sam musi dłużej zostać w banku z powodu wieczornej narady. Micho chce jak najlepiej zaopiekować się Kingą. Dziewczyna prosi go tylko o dostarczenie jakiejś lekkiej lektury. Po