Gra na Maksa
Zaczynamy - jak przystało na mecz otwarcia - od trzęsienia ziemi. Niespodzianki, której nikt się nie spodziewał. A już na pewno nie Maks. To będzie typowa bramka z zaskoczenia.
Zaczynamy - jak przystało na mecz otwarcia - od trzęsienia ziemi. Niespodzianki, której nikt się nie spodziewał. A już na pewno nie Maks. To będzie typowa bramka z zaskoczenia.