Elif
Kymet postanawia czym prędzej pozbyć się zakrwawionej bluzki. Gdy próbuje ją wyrzucić spotyka na korytarzu Kerema. Ostatecznie worek z bluzką trafia w ręce Gulsum. Współosadzone szykują dla Melek kolację pożegnalną. Kobieta jest bardzo wzruszona ciepłym pożegnaniem. Keremowi trudno pogodzić się z myślą, że Elif odchodzi z rezydencji. Mimo oporów postanawia osobiście odwieźć dziewczynkę do domu jej matki. Spotyka tam Mahira. Jest zaskoczony jego obecnością.