Dziedzictwo

Yaman w końcu godzi się, żeby Nana jechała z nimi na biwak. Yusuf jest zachwycony. Kamper, który zorganizowała Nana, ciągle się psuje, a prowiant, który przygotowała, nie nadaje się do jedzenia. Jej nieuwaga i niefrasobliwość irytują Ya