Dziedzictwo

Canan odgrywa kolejną scenę - udaje, że zamierza opuścić rezydencję. Upewniwszy się, że Yaman ją słyszy, mówi Ziyi, że ten załatwił jej szpital za granicą. Ziya jest zrozpaczony. Zgodnie z jej przewidywaniami Yaman nie pozwala jej odejść.