Duch w dom

Babcia Ola prosi Kacpra, żeby nie hałasował, gdyż przeszkadza to duchom jego pradziadków. Beata jest przekonana, że teściowa cierpi na związane z wiekiem omamy. Prosi męża, żeby porozmawiał z matką i namówił ją na leczenie. Leszek cierpi na ból zęba, nie chce jednak przyznać się rodzinie, że boi się iść do dentysty. Skrapia ząb olejkiem goździkowym. Duch Heleny uważa, że jej wnuk maskuje w ten sposób odór alkoholu, gdyż może mieć dziedziczne skłonności do mocnych trunków. Julia chce zostać na prywatce do północy. Rodzice kategorycznie domagają się, aby wróciła o dziesiątej. Na nic się zdają argumenty córki, że narażają ją na kompromitację towarzyską. Pomoc, nie całkiem bezinteresownie, proponuje jej młodsza siostra Kaśka.