Tanie dranie

Burkini to odwrotność bikini, szczelnie zakrywa to, co bikini odsłania. Latem merowie francuskich kurortów Lazurowego Wybrzeża zakazali jego noszenia na plaży. Burkini to reklama radykalnego islamu, a jego publiczne manifestowanie stoi w sprzeczności z laickim charakterem państwa – argumentowali. Czy to kolejny przejaw wojny cywilizacyjnej? Na przełomie roku w kilku miastach europejskich uchodźcy muzułmańscy dopuścili się ulicznych napaści na kobiety. Gwałty to zjawisko marginalne, ale symboliczne jako wyraz ataku na nasze terytorium. Czy nasza, pełna nagości i swobody obyczajowej kultura, prowokuje do takich zachowań? Czy istnieje coś na obronę rygorystycznej etyki seksualnej islamu, która daje więcej swobody mężczyźnie, marginalizując rolę kobiety? Dlaczego dżihadyści uczynili z seksu swój oręż w walce z Zachodem? Krzysztof Kłopotowski i Jakub Moroz rozmawiają z dr Moniką Bartoszewicz – ekspertem ds. bezpieczeństwa oraz z dr hab. Katarzyną Górak-Sosnowską – religioznawczynią, specjalistką od islamu.