Tanie dranie
Rozpad ZSRR był największą katastrofą geopolityczną XX wieku. Tak powiedział Putin 20 lat temu. To opinia szokująca ale nie bez racji. Putin chce odzyskać przemocą rosyjską strefę wpływów. To prowadzi do wydarzeń o nieprzewidzianych skutkach, jak traktat wersalski. Miał utrwalić pokój a doprowadził do największej wojny w dziejach, bo Niemcy chciały odzyskać utraconą pozycję mocarstwa. Upadek ZSRR stworzył szansę na demokratyzację Rosji, a nawet jej włączenie do struktur zachodnich, w tym NATO. Czy mogła podążyć drogą środkowoeuropejskich państw satelickich wobec ZSRR? Przeprowadzić plan reform gospodarczych podobny do tego, jaki przywiózł do Polski Jeffrey Sachs ze Stanów Zjednoczonych, a wprowadził w życie Leszek Balcerowicz? Czy Rosja mogła zbudować uczciwy system wielopartyjny i rozliczyć się ze zbrodni komunizmu?