Sekundy, które zmieniły życie
Krzysiek, jako nastoletni uczeń, mający całe życie przed sobą, jechał do sanktuarium w Łagiewnikach, wraz z ciężarną siostrą i jej mężem. W trudnych warunkach pogodowych w wyniku utraty kontroli nad pojazdem auto wpadło na jadącą z naprzeciwka ciężarówkę. Zginęła trójka jego najbliższych. Ból potęgowało to, że na krótki czas przed wypadkiem odszedł jego tata. Do Łagiewnik jechali właśnie po to, by pomodlić się za niego. Kilka lat temu sytuację skomplikowało upuszczenie Krzyśka w drodze na badania w szpitalu, przez które dała się we znaki padaczka pourazowa. Dziś to mama walczy o lepszą przyszłość Krzyśka m.in. udzielając się w mieście Łomża jako pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych. Oboje nie tracą wiary w to, że nauka wypracuje metodę na to, aby Krzysiek stanął na nogach.