Rodzinny ekspres
Po co nam wspólnota i otwarte spotkania? Czasem jest konferencja, zawsze msza, raz w miesiącu adoracja w ciszy. Często można poprosić o modlitwę wstawienniczą. Na wiarę w pojedynkę jesteśmy często za słabi. Oczywiście wszystko zaczyna się i kończy na osobistym spotkaniu z Jezusem. Ale jeśli mamy wokół siebie ludzi, którzy na co dzień stawiają go w centrum i próbują żyć według jego przykazań, to dzięki nim budujemy swoją wiarę. A gdy pojawią się schody zawsze wsparcie od wspólnoty jest nieocenione.