Okrasa łamie przepisy
Karol Okrasa wyrusza na Żuławy. Mało kto wie, że począwszy od XVI wieku osadnicy z Holandii wydzierali morzu te niegościnne, niszczone przez liczne powodzie tereny. I stworzyli tu, otaczany przez system kanałów odwadniających, kraj zielonych pastwisk płynących mlekiem. Do dziś można zobaczyć liczne, pasące się na soczystej trawie krowy. Z ich doskonałego mleka tutejsza mleczarnia mleko, mleko zsiadłe, jogurty, kefiry i wiele innych smakowitych wyrobów. I ta obfitość żuławskich mlecznych wyrobów Karola da odpowiedzi na pytanie: czy zupy mleczne, które wielu pokoleniom Polaków nie najlepiej się kojarzą z okresu przedszkola czy szkoły mogą być atrakcyjne i smakowite? Odpowiedzią na to pytanie będą potrawy przygotowane przez naszego kucharza. Zobaczymy elegancką zupę mleczną doprawioną masłem ze szparagami i serem. Będzie także zupa z mleka inspirowana zapomnianym już przepisem na „zupę nic”. Ostatnią propozycją będzie biały chłodnik ze śmietankowym jogurtem i kwaśnym mlekiem, suto okraszony serem.