Niezłomni

Andrzej Kiszka ps. „Dąb” urodził się 21 listopada 1921 roku w Maziarni na Lubelszczyźnie. W konspiracji walczył od 1941 roku w szeregach Batalionów Chłopskich, a następnie w oddziale partyzanckim majora Franciszka Przysiężniaka ps. „Ojciec Jan”. Po wkroczeniu Armii Sowieckiej jego oddział został rozwiązany. W sierpniu 1944 roku otrzymał rozkaz podjęcia służby na posterunku MO w Hucie Krzeszowskiej. Zagrożony aresztowaniem, w listopadzie powrócił do konspiracji, do Oddziału Narodowego Związku Wojskowego Józefa Zadzierskiego. Ujawnił się podczas amnestii w 1947 roku. Po próbie aresztowania dołączył do oddziału Adama Kusza ps. „Garbaty”. W sierpniu 1950 roku jego oddział, stacjonujący w lasach janowskich, został otoczony i rozbity przez grupę operacyjną UB i KBW. „Dąb” wyszedł z obławy. Od tej pory ukrywał się samotnie w leśnym bunkrze, który zbudował pod wioską Ciosmy na Lubelszczyźnie, na małym wzgórzu, gęsto porośniętym drzewami. Wychodziło się z niego przez otwieraną od wewnątrz klapę, na której rósł mech. Miał zapasy jedzenia na zimę: ziemniaki, makaron, suchary, mięso z upolowanych koziołków. Andrzej Kiszka ps. „Dąb” został aresztowany dopiero po 11 latach ukrywania się, 31 grudnia 1961 roku. Skazano go jako zwykłego bandytę na karę dożywotniego więzienia, zamienioną później na 15 lat. Został zwolniony warunkowo w 1971 roku.