Którędy po sztukę
„Wesele” Aleksandry Czerniawskiej jest bliskie strukturze obrazu symultanicznego. Płótno podzielone zostało na dwa plany: pierwszy zajmuje portret nowożeńców w otoczeniu najbliższych osób; na drugim rozgrywają się poszczególne epizody wesela, od ceremonii zaślubin w cerkwi, poprzez powitanie młodej pary chlebem, po tańczących gości, orkiestrę i weselny stół. Artystka tworzy autonomiczną czasoprzestrzeń obrazu, którego realia osadzone w zamierzchłej przeszłości docierają do nas nie jako konsekwentna narracja, a jako pojedyncze sceny wydobyte z pamięci. Całość spowita jest stłumionym różem, odpowiadającym pożółkłej barwie fotografii bądź werniksu, która odsuwa oglądany obiekt w jeszcze głębszą przeszłość.