Książki na zimę
– Bardzo długo się zbierałam do napisania tej książki. Na samym początku nie było na nią pomysłu. To było szukanie na oślep, zbieranie materiałów, przełamywanie milczenia mojego ojca, który jest jedynym w swojej rodzinie ocalałym
– Bardzo długo się zbierałam do napisania tej książki. Na samym początku nie było na nią pomysłu. To było szukanie na oślep, zbieranie materiałów, przełamywanie milczenia mojego ojca, który jest jedynym w swojej rodzinie ocalałym