Jedna scena
Michał Chaciński rozmawia z Mariuszem Trelińskim o początkowej sekwencji z filmu „Egoiści”. – W tej scenie jest jakiś element teatru, my odgrywamy samych siebie. Ten element fascynacji sobą, swoim „ja” już wtedy był silny – zauważa Treliński, wspominając pamiętną produkcję z 2000 roku.