Co dalej?
24 lutego Rosja najechała zbrojnie Ukrainę. Agresor ma wciąż sojuszników, tak potrzebnych wobec potępienia ze strony Zachodu. Najważniejszym z nich, popierającym Rosję bez zastrzeżeń, jest Białoruś z Aleksandrem Łukaszenką na czele, któ
24 lutego Rosja najechała zbrojnie Ukrainę. Agresor ma wciąż sojuszników, tak potrzebnych wobec potępienia ze strony Zachodu. Najważniejszym z nich, popierającym Rosję bez zastrzeżeń, jest Białoruś z Aleksandrem Łukaszenką na czele, któ