Co dalej?
Można wyprać brudne pieniądze, można wybielić polityka o zrujnowanej reputacji to wiemy. Można też spróbować poprawić wizerunek kraju w sposób inny niż tradycyjne dyplomatyczne ofensywy. Doskonale nadaje się do tego sport. Sportswashing to wybielanie wizerunku przez sport. O tym zjawisku dyskutują Iwona Wiśniewska (Ośrodek Studiów Wschodnich), Mateusz Bosak (publicysta) i Robert Redeker (francuski filozof).