A więc wojna

Drugi września. Sobota. Trwa bój o granice. Sztab Główny Naczelnego Wodza informuje: „lotnictwo nieprzyjacielskie kontynuowało działalność na całym naszym terytorium. Bombardowano nasze miejscowości bez względu na to, czy posiadają znaczenie wojskowe”. Na terenie Wielkopolski, gdzie toczyły się głównie potyczki graniczne, gen. Roman Abraham – dowódca Wielkopolskiej Brygady Kawalerii – wydaje rozkaz przeprowadzenia wypadu na Wschowę.