Minęła dwudziesta

19. doba wojny na Ukrainie. Według amerykańskich analityków, siłom rosyjskim nie udało się przeprowadzić operacji wojskowych na północny-wschód od Kijowa. Udało im się zająć kilka małych miejscowości w okolicy Mariupola. Rosyjska armia sama wzmacnia swoje drogi zaopatrzenia. Trwa ostrzał rakietowy i bombardowania ukraińskich miast, głównie obiektów cywilnych. Giną kolejni niewinni ludzie. Armia Putina ściąga siły z innych miejsc na świecie i zamierza wesprzeć się najemnikami z Syrii, co jednak nie powinno wpłynąć na sytuację wokół ukraińskiej stolicy. Atak na poligon w Jaworowie uznano za sygnał w kierunku NATO, że konwoje z pomocą militarną będą atakowane przez Rosjan. Podczas tzw. szczytu Układu Lubelskiego – Polski, Litwy i Ukrainy – powtórzono postulat zakazu importu surowców od Moskwy, na co nie godzą się Niemcy. Sankcje zaostrzyły USA. Gościem programu jest Rafał Dzięciołowski, prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej.

W drugiej części programu o ewentualnych kosztach całkowitego zakazu importu surowców z Rosji i sprzeciwie Niemiec mówi historyk prof. Grzegorz Kucharczyk.

Brak rosyjskich sukcesów i nie osiągnięcie celów przez Rosję na Ukrainie komentuje politolog prof. Piotr Grochmalski.

Na koniec o bestialstwu i atakach na szpitale, co stało się częścią rosyjskiej strategii, co jest jawnym złamaniem prawa międzynarodowego mówi gen. prof. Grzegorz Gierelak, dyrektor Wojskowego Centrum Medycznego w Warszawie.