Minęła dwudziesta
W Sejmie odbyło się głosowanie nad obywatelskim projektem, który zakładał złagodzenie efektów tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Chodziło o świadczenia emerytalne byłych funkcjonariuszy PRL. Posłowie odrzucili projekt. – Jeśli ktoś pracował w aparacie Służby Bezpieczeństwa i niegodnie zachowywał się w okresie PRL-u, to być może należy odebrać mu emeryturę. Ta ustawa niestety zakłada odpowiedzialność zbiorową. Wielokrotnie w swoim biurze rozmawiałem z osobami, którym te emerytury się odbiera, a pracowały nie w strukturach SB, tylko – na przykład – zajmowały się ochroną granicy – skomentował Piotr Misiło (Nowoczesna). – Teza, która została postawiona przez przedstawiciela wnioskodawców projektu, że ustawa doprowadziła do śmierci pewnych osób, jest mocno naciągana. Była dementowana przez wiceministra Jarosława Zielińskiego, który zbadał osobno każdy przypadek – powiedział Artur Warzocha (PiS).
– Ubecy robili krzywdę Polsce. Nasz kraj czeka może nie minuta, a godzina ciszy, dla uczczenia pamięci ofiar rządów PRL-u. Te protesty są nie na miejscu. Nie użalałbym się nad byłymi ubekami – skomentował sejmową debatę nad ustawą deubekizacyjną Jan Pietrzak, satyryk.
Wydarzenia w USA, Polsce i na świecie z Arizony komentuje Wojciech Cejrowski.