Kobiecym okiem

– W latach 90. otwierała się nowa możliwość – medycyna ratunkowa, ponieważ dotychczas tymi nadzwyczajnymi sytuacjami, reanimatologią, byli anestezjolodzy, główną grupą zajmującą się nową dziedziną, medycyną ratunkową byli właśnie oni – mówi dr Adam Pietrzak, anestezjolog i ekspert ds. ratownictwa medycznego. Podkreśla, że dziś w ratownictwie medycznym liczy się przede wszystkim odporność psychiczna. Wskazuje, że na bezpieczeństwo na drodze nie wpływa tylko nadmierna prędkość.