Kobiecym okiem

– Jestem człowiekiem, który był uczestnikiem dużego zamieszania politycznego w czasie stanu wojennego, który do polityki się nigdy nie garnął, który wycofał się z polityki lub został wycofany po okrągłym stole i poświęcił się swojej pasji czyli mediom – mówi Jerzy Karwelis z Bezpartyjnych Samorządowców. Wrócił bo urodził mu się wnuk i uznał, że nie może go zostawić tak w trwającej wojnie polsko-polskiej.