Gość Wiadomości

– Od początki jesteśmy zgodni, że bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo polskich granic i bezpieczeństwo Unii Europejskiej jest naszym priorytetem i ten priorytet chyba dla każdej formacji politycznej jest taki sam - bezpieczeństwo ponad wszystko. Problem jest taki, że zapora na granicy jest budowana bez żadnego przetargu. Mając na uwadze te hucznie zapowiadane inwestycje jak Centralny Port Komunikacyjny, Elektrownia w Ostrołęce, nie widzimy żadnych efektów – wyjaśnia sprzeciw Platformy wobec zapory na granicy przy nasileniu się prowokacji ze strony Białorusi Michał Jaros (PO). – Argument braku przetargu jest demagogiczny. Wprowadzenie procedury zamówień publicznych do tej inwestycji opóźniło by ją o znacznie w czasie, a to jest sprawa niesłychanie pilna – odpowiada Marek Pęk (PSL).