Głębia ostrości

Uciekły z Czeczenii przed reżimem Kadyrowa lub przed przemocą w rodzinie. Albo przed jednym i drugim. Widziały i przeszły nierzadko przez piekło. Tak, jak Madina – jedna z bohaterek reportażu Bożydara Pająka – znosiły bicie, ból i poniżanie. Wreszcie wolały zginąć, niż pozwolić odebrać sobie dzieci. Teraz bezpieczeństwa i spokoju szukają w Polsce. Tutaj też, mimo że ich polski los też jest niewiadomą, pomagają innym – samotnym, bezdomnym i cierpiącym.