Alarm!
Rozebrane chodniki, liczone w tysiącach złotych opłaty za korzystanie z alejki między blokami, odcinanie wody. To codzienność mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej „Kisielin” w Zielonej Górze. Za wszystkim stoi prezes
Rozebrane chodniki, liczone w tysiącach złotych opłaty za korzystanie z alejki między blokami, odcinanie wody. To codzienność mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej „Kisielin” w Zielonej Górze. Za wszystkim stoi prezes