Alarm!
Historia prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Zorza” z Lubelszczyzny. To mistrz Polski w spółdzielczych gierkach. Swoim tupetem zadziwia nawet starych wyjadaczy z branży mieszkaniowej. Na pytania o znikające dziesiątki tysięcy złotych nie odpowiada, alby robi to w taki sposób, że nasuwa się pytanie co jeszcze robi na swoim stanowisku.
Skończyły się wakacje i wróciły stare problemy. W Polsce praktycznie nie ma gminy, która w 100 proc. zapewniła by dzieciom miejsca w przedszkolach. Dla zdesperowanych rodziców często ratunkiem są drogie, prywatne placówki. Przykłady z trzech podwarszawskich miejscowości pokazują, że wybór takiego przedszkola to ruletka.