Alarm!
Jeszcze kilka dni temu z kranów we wsi Gałęzice w gminie Piekoszów koło Kielc leciała ruda woda. Przez długie miesiące zagrażała zdrowiu mieszkańców, a u niektórych wywoływała nawet poparzenia rąk. Co robił wówczas dobry gospodarz? Powinien rozwiązać problem. Ale nie wójt Piekoszowa. Jedyne co zrobił to niewielkie dostawy wody dla mieszkańców beczkowozem. Przekonywał też mieszkańców, że problemem nie zajmą się media, bo to za mała sprawa. I mocno się zdziwił.
W drugiej części programu historia 13-letniego Pawła. Czy jego tragedii można było uniknąć, gdyby lekarz zareagował na czas? Dziś jest tak, że chłopak jest niepełnosprawny, ma uszkodzony mózg. Przed rokiem podczas powrotu z wycieczki szkolnej stan jego zdrowia z minuty na minutę się pogarszał. Lekarz pogotowia podczas pierwszej interwencji stwierdził zatrucie i odjechał. Dopiero druga interwencja rodziców spowodowała, że małego pacjenta zabrano do szpital.