Był bunt
Polacy usłyszeli o amnestii z roku 1989 przy okazji sprawy Mariusza Trynkiewicza. Błyskawicznie zaczęły się wzajemne oskarżenia polityków, sprawę dodatkowo nakręcają tabloidy. Tymczasem 25 lat temu emocje były zupełnie inne – więźniowie w Polsce byli głęboko rozczarowani amnestią, a wielu polityków „Solidarności” było po ich stronie.
– Film opowiada o kulisach uchwalenia ustawy amnestyjnej, a następnie wybuchu największych buntów więziennych, jakie wydarzyły się w Europie po II wojnie światowej. Na fali rewolucji demokratycznej w Polsce, więźniowie upomnieli się o swoje prawa. Kiedy w Czarnem, Nowogardzie i Goleniowie przejęli zakłady karne, rozpoczęła się regularna wojna z funkcjonariuszami. Nowa, solidarnościowa władza obawiała się ostro interweniować. Rozjuszeni strażnicy nierzadko brali sprawy we własne ręce. Milicja musiała wręcz bronić przed nimi więźniów – tłumaczy reżyserka Małgorzata Kozera. Odnalazła zapomniane, wstrząsające materiały archiwalne, zalegające w magazynach TVP w Szczecinie i Koszalinie. Film zawiera też współczesne relacje wszystkich stron konfliktu: przywódców buntu, strażników, ówczesnych milicjantów czy mediującego Władysława Frasyniuka.
Kraj pochodzenia, rok produkcji: Polska, 2013
Reżyseria: Małgorzata Kozera
Czas trwania: 58 min.