Sto minut wakacji
Wyjeżdżając z miasta pani Danuta i Tosia natrafiają na gigantyczny korek. Postanawiają jechać na skróty. Docierają do puszczy. W leśnej głuszy pokonują chybotliwy mostek i stwierdzają, że znalazły się na porośniętej trawą i krzewami wyspie.