Pamiętnik Florki
Do rodziny ryjówek przychodzi Pani Dzięciołowa, która przynosi nowinę, że otworzyli nowy sklep „Zakuposzał”, w którym jest mnóstwo promocji. Mama z Florką postanawiają to sprawdzić i jadą po sok z żuka. Sklep oszałamia je przepychem i ilością towarów. Nieco zagubione krążą między półkami, nie mogąc się zdecydować, który z 30 rodzajów soku z żuka kupić. Pod wieczór wracają do domu z mnóstwem niepotrzebnych rzeczy. Nie ma jednak wśród nich soku z żuka, po który Florka biegnie do pobliskiej „Dziupli u wiewiórki”.
Z ulgą stwierdza, że nie musi zastanawiać się, który wybrać. Jest tylko jeden.