Leo da Vinci
Lollo rozdaje podczas zajęć ciasteczka z pszenicy dopiero co wyjęte z pieca według przepisu swojej babci. Wszystkim smakuje, więc i Leo upomina się o poczęstunek. Ojciec Vanniego oczywiście krytykuje wypiek, ale jest mocno zakłopotany kiedy syn prezentuje portret Bianki de Medici. Mistrz mówi do Lolla, y nie przejmował się krytyką. Ten robi tort…