Domisie

Co ty dzisiaj jesteś taki zamyślony? / - Ech, wiesz co widziałem dzisiaj na łące pod domisiowym lasem? / - Co? - (z westchnieniem zachwytu) Konie! Były piękne. - Wiem. Zawsze chciałam mieć konia. Choćby takiego malutkiego! (pokazuje) / - A ja to bym chciał mieć dużego konia, takiego jakie mieli Domisie rycerze! / - A ja chciałabym kiedyś popłynąć na dalekie morza i zobaczyć konika morskiego / - Konika morskiego? / - Tak, bo są różne konie i koniki / Różnych koni i koników jest na świecie mrowie / Jeśli chcecie, posłuchajcie o nich wam opowiem / Kiedyś na ogromnych koniach Domisie rycerze / W bój ruszali uzbrojeni w miecze i pancerze.