Na sygnale

Ojciec Reni zostaje wypisany ze szpitala. Dziewczyna wraca do domu, by otoczyć go opieką. Jego stan jest poważny. Anna i Wiktor wspierają ją. Zdzisio w pracy ledwo trzyma się na nogach i w końcu wyznaje Arturowi, że w nocy nie może spać.