Klan

Micho namawia Kingę, żeby wzięli ślub bez zgody rodziców. Przekonuje, że jest w stanie zapewnić jej opiekę i nie pozwoli, żeby znowu wpadła w jakieś bagno. Jeśli go kocha, jutro ma być gotowa na przeprowadzkę. Gabriela umawia się telefonicznie