M jak miłość
Marcin jedzie na rozprawę w sprawie opieki nad Szymkiem, wspierany przez całą rodzinę. Profesor Dębicki - jako biegły ze szpitala - zeznaje w sądzie, że Chodakowski wcale nie jest dobrym kandydatem na ojca. Tymczasem Marta wybiera się do Łodzi.